piątek, 15 lipca 2016

Zmiany, centrum, nasz cel..

Hejka kochani,
Zastanawialiscie sie dlaczego sie ciagle zmieniamy? Szukamy ciagle nowych wrażeń, adrenaliny, przygod. Przez to chcemy byc w centrum zainteresowania. Mimo, ze nie chcemy byc tacy jak inni to i tak tacy nie jesteśmy. Ciagle wtapiamy sie w tłum i nie podążamy  swoja ścieżką tylko idziemy już tą którą wydeptali inni. Nie potrafimy decydowac sami za siebie. Wynajdujemy tak zwane "autorytety" do ktorych chcemy byc podobni a co z tym by byc soba? Zapominamy o tym.

Czasem chcemy byc w centum, potrzebujemy zauważenia ale dlaczego tak naprawde potrzebujemy od zycia? Nie potrafimy sie ustatkowac uczuciowo i sami nie wiemy czego chcemy.
Kazdy aby pokazac siebie i zostac zauwazonym probuje na wiele sposobów. Jedni zmieniaja styl a inni probuja sie dopasowac do tych "lepszych". Tak na prawdę daje to satysfakcje nam do pewnego momentu, pozniej to tylko rutyna z ktorej nie mozemy sie wydostac.
Zamiast pozostawac soba i byc zauwazonym takim jakim jestesmy, zmieniamy sie po to aby ktos z naszego dalekiego srodowiska nas zaakceptowal. Czy to na prawde nam takie potrzebne? Aby być zauwazonym nie musimy kogos udac. Jesli ktos chce trzymac sie naszego towarzystwa powinnien akceptowac nas mimo naszych wad.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz