Kazdy ma na ten temat inną opinnie a zwlaszcza single ktorzy maja je podzielone. Jedni ciesza sie, ze zakochani sa szczesliwi, drudzy- gardzą tym i marzą o tym aby książe przyjechal do ich nory w domu na bialym koniu i zyli dlugo i szczęśliwie. Nie mniej jednak nie trzeba świętowac tego dnia akurat z drugą połówką. Moze to byc przyjaciolka/przyjaciel z ktorym wyskoczysz do kina lub na piwo. Kazdy inaczej spedza czas z przyjacielem. Nie przejmujcie sie tym ze wasza bratnia dusza jeszcze sie nie znalazła.
Jestesmy w mlodym wieku i cieszmy sie wolnością. Oczywiscie z chlopakiem tez ale on na wszystko na nam nie pozwala chcialby cię miec zwlaszcza w ten dzien na wyłacznosc. Prawda?
Ja swoje walentynki a jednoczesnie dzien Singla spedzilam z przyjaciółkami. Poszlysmy do kina a pozniej do Maka.
Wieczorem urządzilam sobie maraton filmowy z komediami, czekolada i chipsami. (Typowy dla singla ;p)
Napiszcie mi koniecznie w komentarzu jak wy spedziliście badż spedzacie Walentynki!





Mądry post, pomysłowe zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttp://ultrapaulina.blogspot.com/
Dziekuje ;*
Usuń